Szlakiem męczeństwa bł. Karoliny

Spodobało się bł. Karolinie zaprosić nas do siebie na 105 rocznicę jej śmierci. Ale po co? Myślę, że ci z nas którzy tam się znaleźli zrozumieli. Dramat rodziców z tamtych lat wydaje dzisiaj owoce. Młodzi i starsi przekonują się o trudnej ludzkiej prawdzie, że „przejście” z tego świata, chociaż bolesne, może nie być bezowocne. Ponad 3 tys. osób przyjechało do małej wioski, bo przeżyć i zrozumieć, że nie wolno nikomu zabierać życia, ale też jak można pięknie przeżyć tylko kilkanaście lat.

Nie opowiem Wam. Jedźcie i zobaczcie.

Galeria Gościa Niedzielnego

 

Post Author: Antoni Mulka